#ByeByeIBS – Podziel się swoją historią!
Czy z SIBO da się wygrać? Czy istnieją skuteczne sposoby na pozbycie się zespołu jelita drażliwego? Czy zdarzają się historie z happy endem? Słyszę takie pytania pod koniec 80% wszystkich konsultacji. Te same pytania pojawiają się w liczącej już (bagatela) koło 7 tysięcy osób grupie SIBO. I wciąż pozytywnych odpowiedzi wydaje się być jak na lekarstwo…
Odpowiedź brzmi TAK! Oczywiście, że się da „z tego wyjść”! Każdy przypadek jest inny, ale bardzo różne przypadki są teraz na dobrej drodze do pełni zdrowia :) Dlatego też, żeby nieco podnieść morale schorowanej społeczności postanowiłam w końcu zakasać rękawy i wziąć się porządnie za hurtową rozbudowaną analizę bardziej i mniej cudownych ozdrowień :)
Zatem przechodząc do meritum: czas zacząć puszczać w świat znane nam i nieznane historie osób, które różnymi sposobami pozbyły się SIBO, zespołu jelita drażliwego i innych przykrych dolegliwości. Na blogu Naczynia Połączone powstała nowa kategoria wpisów: #ByeByeIBS :) Chcę publikować w niej prawdziwe historie ozdrowień. Opisujące pełne wyzdrowienie lub cząstkową poprawę. Ale nie zrobię tego bez Was :) Dlatego niniejszym wpisem chciałabym Was zaprosić do współpracy :)
PODZIEL SIĘ SWOJĄ HISTORIĄ!
Zrób to!
Jeśli jesteś szczęśliwcem, któremu udało się pozbyć wszystkich lub choć części symptomów SIBO, zespołu jelita drażliwego czy towarzyszących chorób – opisz swoją drogę :) Zrób to dla cierpiącej gawiedzi, zrób to też dla siebie – podziel się radością ze światem :)
Co napisać?
Opisz swoje objawy, samopoczucie psychiczne i wszystko, co było dla Ciebie istotne podczas choroby. Napisz kilka słów o swojej drodze do diagnozy i pomysłach na leczenie. Opisz, co przyniosło pożądany efekt i jak teraz się czujesz :)
Jak napisać?
Jak tylko chcesz! Jeśli masz potrzebę się wypisać – pisz! Tylko korekta zajmie mi nieco dłużej ;) Jeśli chcesz opisać „przypadek” w kilku żołnierskich słowach – proszę :) Jeśli wolisz od myślnika – nic nie stoi na przeszkodzie. Słowotok? Dogadamy się ;) Czasem pod koniec dodam od siebie komentarz merytoryczny. Tekst, który mi przyślesz, przejdzie także korektę językową, ale pięknie proszę – nie nadużywaj tego i nie zostawiaj mnie z tekstem bez przecinków, wielkich liter i polskich znaków ;)
Twoje dane
Oczywiście zachęcam do nieanonimowego opisu Twojej historii, ale nie jest to żaden wymóg. Nie musisz podawać swoich danych. Możesz nawet zmienić płeć na potrzeby opisu. Jedynym warunkiem, o którego spełnienie Cię proszę, to PRAWDZIWA HISTORIA :)
Czytelniku!
Uszanuj autora i nie morduj go (ani mnie ;)) prywatnymi wiadomościami :) Każdy przypadek jest inny, nie każdy też ma czas i ochotę na rozkładanie na czynniki pierwsze bardziej lub mniej podobnych sytuacji. Skorzystaj z tekstu umieszczonego na blogu i ciesz się nadzieją, którą niesie także Tobie :)
OPISZ SWOJĄ HISTORIĘ I PRZYŚLIJ NA ADRES
kontakt@naczyniapolaczone.pl
z dopiskiem: MOJA HISTORIA